Drugoklasiści ochoczo przystąpili do zajęć szycia. Na białym płótnie wyszywali choinkowe igiełki, a na gotowej gałązce naszyli guziki. Dla wielu z nich było to pierwsze zetknięcie się z igłą, ale są też tacy, którzy przyszywali guziki w domu z babcią. Gdy gałązka była gotowa, przystąpiliśmy do ukształtowania świątecznej ozdoby. Wycięłam dzieciom wybrany kształt w podwójnej wersji: jeden to wyszyta aplikacja, a drugi to warstwa spodnia ozdoby. Obie te części należy zszyć i wypełnić puszystym wkładem do poduszek lub watą. Na koniec można dodać kokardkę i wykonać zawieszką.
Wykorzystujemy materiały do szycia dostępne w klasie w ramach laboratorium oraz filc zakupiony przez dzieci i w dużej mierze moje dodatki ( wypełniacz, materiały tekstylne, koronki, tasiemki, sznureczki, koraliki, guziki itp.). Są też tutaj tekturowe kółka, na których dzieci wyszywały gwiazdki i śnieżynki. Warto zobaczyć też:
0 Comments
Wreszcie mam te dynie. Dzielę się pomysłem na prosty sposób wykonania takich jesiennych ozdób. Można wykorzystać golfy i rękawy sweterków. Wycinamy kawałek rękawa (mniej więcej kwadrat) i fastrygujemy wokół jednego otworu. Po ściągnięciu nitki i zaszyciu jednego końca zajmujemy się wypełnieniem powstałego woreczka. Następnie fastrygujemy dokoła drugiego otworu i zaszywamy go, tworząc kulkę. Grubą nitkę mocujemy w miejscu szycia i owijamy miękką kulkę tworząc zagłębienia. Najpierw przewiązujemy dzieląc całość na pół, potem na cztery, a na końcu na osiem części. Do uformowanej dyni dodajemy patyk i liście oraz jutowe ozdoby.
|
Twórca
Helena Trela - nauczycielka z wieloletnim stażem. Kategorie
Wszystkie
|
Plastuś