Dzień Pluszowego Misia będziemy spędzać ze swoimi misiami. Są jedyne, wyjątkowe, takie piękne, bo samodzielnie wykonane. Dla ułatwienia pracy dzieciom, które do tej pory jeszcze nic nie szyły, zaproponowałam wykorzystanie wełnianych rękawiczek lub skarpetek. Kciuk w rękawiczce jest już gotową łapką, a drugą doszywamy z odciętego i wypełnionego środkowego palca. Dwa zewnętrzne palce przerabiamy na uszy. Ściągacz rękawiczki rozcinamy na pól i szyjemy z niego nogi. Główkę zaznaczamy wiążąc kokardkę. Fajnie też wyszedł miś ze skarpetki. Uszka są uformowane i zawiązane nicią. Tak samo można zrobić łapki. Niektóre dzieci wykorzystały pomponiki lub doszywały łapki z palców rękawiczek. Na uwagę zasługuje fakt. że w klasie są tylko cztery dziewczynki, a wszystkie prace są udane. Gotowe zabawki już odegrały swoje role, wystąpiły w klasowym teatrzyku. Dzieci z radością wcielały się w role misiów i odgrywały wymyślane na poczekaniu sceny. W tym tygodniu na pewno jeszcze będzie dużo zabawy z tymi misiami. Taki teatrzyk zrobiony według mojego pomysłu wykorzystujemy zależnie od tematu i potrzeb. Może nie jest piękny, ale spełnia swoją rolę.
0 Comments
Leave a Reply. |
Twórca
Helena Trela - nauczycielka z wieloletnim stażem. Kategorie
Wszystkie
|
Plastuś